sobota, kwietnia 04, 2009

Zalatany

Jestem zalatany, praca, trening, produkcja obudufff rowerowych, robie także mapę w probramie OCAD pod leniewterenie, testujemy livetracking z googlemaps, dziecku niańkuje, troche tego jest.

Dziś pierwszy start radioorientacjowy, Długodystansowe MP, wygrałem, ładnie szło, czułem sprzęt, czułem mapkę, nalatałem się. Trasa 20,2km w 105 min, rewelacji nie ma, kilka błedów na jakieś 8-12 min. Ale co zrobić, mam nie jeść przez miesiąc i nie pić do września ?

1 komentarz:

Paweł Antoni Pakuła pisze...

Nie pij do września:)

p.s. Gratulacje